• Autor: Janusz Polanowski
Mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu. Ostatnio nie układa nam się z żoną. Ona zagroziła, że się wyprowadzi i wynajmie inne mieszkanie. Wiem, że ze swojej pensji nie jest w stanie utrzymać drugiego mieszkania. Musiałaby wziąć pożyczkę w banku lub u rodziny. Czy wobec tego żona może bez mojej zgody wynająć drugie mieszkanie? Nie mamy rozdzielności majątkowej.
Na to pytanie można odpowiedzieć jednym słowem: Tak. Pańska małżonka może wynająć mieszkanie bez Pańskiej zgody. W pewnych sytuacjach współmałżonek nawet powinien to uczynić. Za przedstawioną odpowiedzią przemawiają zwłaszcza względy celowościowe (funkcjonalne). Za sięganiem do nich przemawiają głównie dwie okoliczności. Pierwszą jest dobro założonej przez Państwa rodziny – art. 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (K.r.o.), art. 23 i następne K.r.o., a nawet art. 18 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej; to przykładowe wskazanie podstaw prawnych. Drugą jest brak dosłownie sformułowanego zakazu najmowania mieszkania przez jednego z małżonków, w których małżeństwie funkcjonuje ustawowy ustrój majątkowy (art. 31 i następne K.r.o.), również w przypadku jasno wyrażonego i stanowczego sprzeciwu współmałżonka. Oczywiście, trzeba pamiętać o zasadzie wolności (jednej z podstawowych zasad konstytucyjnych). Wstąpienie w związek małżeński nie wyklucza wolności; po prostu z wolności trzeba korzystać w sposób właściwy stanowi małżeńskiemu, w tym z uwzględnieniem obowiązków małżeńskich (art. 23 i następne K.c.).
Wspólność majątkowa małżeńska jest jednym z rodzajów wspólności – wspomnianej w art. 196 Kodeksu cywilnego (K.c.) – zaś wspólność to przejaw współwłasności (art. 195 i następne K.c.). W wykonywaniu własności (określonej ustawowo w art. 140 K.c.) należy między innymi brać pod uwagę zasady współżycia społecznego. W ten sposób możemy wywnioskować dodatkowy argument na rzecz dopuszczalności zawarcia umowy najmu (w charakterze najemcy) przez jednego z małżonków, nawet wbrew woli drugiego.
Doświadczenie (w tym doświadczenie życiowe) także przemawia za taką możnością. Wiele małżeństw „tak żyje” – często wiąże się to z migracjami (np. w celu pracy lub w związku z opieką nad kimś z rodziny w miejscu oddalonym od adresu stałego zamieszkania). Na ogół taniej jest nająć mieszkanie albo jego część, niż mieszkać w hotelu lub innej podobnej placówce (poza jakimiś noclegowniami). Oczywiście, nie tylko z uwagi na ww. zasady współżycia społecznego, chodzi o najęcie mieszkania w sposób wolny od przesady; jeżeli rodzina ma dochody przeciętnej wysokości, to płacenie za mieszkanie luksusowo wyposażone lub znajdujące się w ekskluzywnym „apartamentowcu” byłoby niewskazane.
Kolejną istotną okolicznością (przez Pana wzmiankowaną) są faktyczne możliwości. „Z pustego i Salomon nie naleje” – głosi przysłowie. Pańska żona może marzyć o świetnym mieszkaniu, ale przyda się racjonalna ocena sytuacji – Panu zapewne także. Jeżeli spory wiążą się z okolicznościami właściwymi aktualnie najmowanemu przez Państwa mieszkaniu – np. nieodpowiednie (nawet zdaniem wyłącznie Pańskiej żony) towarzystwo w sąsiedztwie lub częste usterki w budynku (mogące wiązać się z irytacją) – to być może warto rozważyć wspólną przeprowadzkę w miejsce bardziej sprzyjające prowadzeniu szczęśliwego życia małżeńskiego.
Nie znam przyczyn Państwa problemów, z którymi wiąże się wola Pańskiej żony doprowadzenia do separacji faktycznej, która niekiedy skutkuje wytoczeniem powództwa o orzeczenie separacji (art. 611 i następne K.r.o.) albo o orzeczenie rozwodu (art. 56 i następne K.r.o.). Jako prawnik proponuję zastanowić się nad zagadnieniem winy za problemy małżeńskie, bo takie zagadnienia mogą skutkować rozkładem pożycia małżeńskiego, a tym (art. 57 K.r.o.) sąd powinien się zajmować (przy orzekaniu o separacji albo o rozwodzie), chyba że małżonkowie zgodnie żądają nieorzekania o winie za rozkład pożycia małżeńskiego. Co więcej, problem winy za rozkład pożycia małżeńskiego może mieć związek z żądaniami wsparcia na rzecz małżonka (w przypadku separacji) albo na rzecz byłego małżonka (po rozwodzie) – proszę zwrócić uwagę na art. 60 K.r.o. i z jego treścią zestawić sytuację w Państwa małżeństwie.
Jednym z obowiązków małżonków (art. 23 i następne K.r.o.) jest obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny (art. 27 K.r.o.); niekiedy obowiązek ten może być dochodzony na drodze sądowej (art. 28 K.r.o.) – do takich roszczeń (podobnie jak do ww. roszczeń z art. 60 K.r.o.) odpowiednie zastosowanie mają przepisy o obowiązku alimentacyjnym (od art. 128 do art. 1441 K.r.o.). Separacja faktyczna czasami wyklucza występowanie z takimi roszczeniami, ale np. sprawca przemocy w rodzinie lub małżonek, który porzucił współmałżonka bezpodstawnie, mogą być zobowiązani do takich świadczeń.
Z całą pewnością przedstawiony przez Pana problem wymaga szerszego ujęcia. Nie chodzi tylko o ewentualność wystąpienia przez Pana na drogę sądową o ustanowienie przymusowego ustroju majątkowego (art. 52-54 K.r.o.), czyli odpowiednika rozdzielności majątkowej małżeńskiej – jednego z ustrojów majątkowych, na który można zdecydować się w umowie majątkowej małżeńskiej (art. 47 i następne K.r.o.). Nie chodzi wyłącznie o potrzebę zrobienia „remanentu majątkowego” – przez zestawieniem Państwa sytuacji zarobkowej i majątkowej z przepisami prawnymi o „ustawowej wspólności majątkowej małżeńskiej” (art. 31 i następne K.r.o.), ze szczególnym uwzględnieniem artykułów: 31, 33, 43 oraz 45 K.r.o. Chodzi o Państwa rodzinę. Być może warto byłoby skorzystać z terapii małżeńskiej; są różne ośrodki wsparcia i poradnie – publiczne, prywatne, prowadzone przez organizacje. Także prawo przewiduje możliwość korzystania z mediacji lub z sądowych posiedzeń pojednawczych.
Zobacz również: Podpisanie umowy najmu przez jednego małżonka
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Janusz Polanowski
Prawnik – absolwent Wydziału Prawa i Administracji UMCS w Lublinie. Łączy zainteresowania naukowe z zagadnieniami praktycznymi, co szczególnie dotyczy prawa Republiki Czeskiej oraz Republiki Słowackiej. Naszym Klientom udziela odpowiedzi na pytania również z zakresu prawa polskiego, w tym cywilnego (głównie rzeczowego i spadkowego) oraz rodzinnego. Występował przed różnymi organami władzy publicznej, w tym przed sądami (powszechnymi i administracyjnymi) – zarówno pierwszej, jak i drugiej instancji. Uczestniczył też w licznych konferencjach naukowych, w tym międzynarodowych, i przebywał za granicą w celach naukowych. Ma doświadczenie w nauczaniu (zwłaszcza prawa) oraz uzyskał uprawnienia pedagogiczne.
Zapytaj prawnika