• Autor: Katarzyna Nosal
Mieszkanie jest zajmowane bez umowy. W mieszkaniu otrzymanym w spadku od mamy zamieszkuje od urodzenia mojego brata córka, ale jest zasądzony nakaz o jej eksmisji. Pozwana nie płaci należności za bezumowny najem mieszkania pomimo wysyłanych ponagleń. Chce założyć sprawę z powództwa cywilnego o uregulowanie zaległego długu, który na obecną chwile wynosi około 50 tys. złotych. Zgodnie ze zmianami w prawie cywilnym z dnia 21 kwietnia 2019 r. zamieniono sześciomiesięczny okres zapewnienia mieszkania dla osób eksmitowanych na bezterminowy, w wyniku czego termin eksmisji jest nieprzewidziany i dług będzie się zwiększał. Nie wiem, jak tę sprawę rozwiązać. Proszę o pomoc.
Zgodnie z art. 18 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy oraz o zmianie kodeksu cywilnego osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie.
Odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu. Osoby uprawnione do lokalu zamiennego, jeżeli sąd orzekł o wstrzymaniu wykonania opróżnienia lokalu do czasu dostarczenia im takiego lokalu, uiszczają odszkodowanie w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązane opłacać, gdyby stosunek prawny nie wygasł. Osoby uprawnione do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu, jeżeli sąd orzekł o wstrzymaniu wykonania opróżnienia lokalu do czasu dostarczenia im takiego lokalu, uiszczają odszkodowanie w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązane opłacać za zajmowany lokal, gdyby lokal ten wchodził w skład mieszkaniowego zasobu gminy, na podstawie umowy najmu socjalnego lokalu. Obowiązek pokrycia właścicielowi różnicy między wysokością odszkodowania, o której mowa w ust. 3, a wysokością odszkodowania uiszczanego przez byłego lokatora, ciąży na gminie.
Odszkodowanie to płatne jest comiesięcznie, co oznacza, że jest wymagalne za każdy miesiąc. Nie płacąc odszkodowania, osoba zajmująca lokal bez tytułu prawnego pozostaje w zwłoce z zapłatą za każdy miesiąc bezumownego korzystania z lokalu a nie dopiero po jego opróżnieniu. W tym sensie odszkodowania można domagać się sądownie z każdy kolejny miesiąc, nawet wówczas, gdy pozwany nadal w mieszkaniu zamieszkuje. Zawsze, tuz przed wydaniem wyroku można zmodyfikować żądanie pozwu zwiększając je o okresy, podczas których toczył się proces a których w samym pozwie nie uwzględniono.
To bardzo ważne, ponieważ skoro mamy do czynienia ze świadczeniem miesięcznym, to należny mówić o świadczeniu okresowym. Takie świadczenie przedawnia się z upływem 3 lat od każdej wymagalności. Gdyby uznać, że musimy czekać z powództwem do opróżnienia lokalu, wówczas dług w części mógłby ulec przedawnieniu. Zatem warto występować o odszkodowanie do sądu za każdy trzyletni okres lub wcześniej.
Takie rozumienie odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu przedstawił Sąd Najwyższy między innymi w wyrokach z dnia z 9.11.2012 r., sygn. akt IV CSK 303/12, czy też z 18.5.2012 r., sygn. akt IV CSK 490/11.
W chwili obecnej powinna Pani wystąpić do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby pozwanej z powództwem o nakazanie zapłaty określonej kwoty tytułem odszkodowania. Owo odszkodowanie winno być liczone do trzech lat wstecz (miesiąc do miesiąca). Wcześniejsze należności są przedawnione, co oznacza, że sąd może, ale nie musi ich zasadzić. Należy także żądać odsetek od każdej miesięcznej kwoty odszkodowania liczonych od dnia jego wymagalności (dzień miesiąca, w którym lokator zaczyna zalegać z płatnością) do dnia zapłaty.
Pani Anna odziedziczyła mieszkanie po swojej matce. Mieszkanie zajmowała od lat jej siostrzenica, która po śmierci babci nie chciała się wyprowadzić. Choć Pani Anna uzyskała nakaz eksmisji, siostrzenica nadal zajmowała lokal, nie płacąc żadnych należności. Po kilku latach dług urósł do 40 tys. zł. Pani Anna wniosła sprawę do sądu o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu, co zakończyło się zasądzeniem zapłaty.
Pan Marek odziedziczył po ojcu mieszkanie w centrum miasta. Znajdował się tam były partner jego siostry, który pomimo rozstania nadal tam mieszkał. Mężczyzna odmawiał wyprowadzki i nie uiszczał opłat. Pan Marek zgłosił sprawę do sądu o odszkodowanie za bezumowne zajmowanie lokalu i wygrał, odzyskując część zaległych należności.
Pani Katarzyna odziedziczyła po matce lokal, w którym zamieszkiwał jej brat. Choć sąd orzekł o eksmisji, gmina nie dostarczyła bratu mieszkania zastępczego, przez co wciąż zajmował lokal. Pani Katarzyna złożyła pozew o odszkodowanie, żądając zapłaty za bezumowne korzystanie z mieszkania. Sąd zasądził na jej rzecz odszkodowanie za trzyletni okres oraz odsetki.
W przypadku bezumownego zajmowania lokalu właściciel ma prawo domagać się odszkodowania za każdy miesiąc korzystania z mieszkania bez tytułu prawnego. Ważne jest, aby nie zwlekać z wystąpieniem na drogę sądową, ponieważ roszczenia tego typu przedawniają się po trzech latach. Właściciel może także zwiększać kwotę roszczenia o kolejne miesiące w trakcie trwania procesu. Działanie zgodnie z przepisami pozwala na skuteczne dochodzenie należnych środków i zabezpieczenie swoich interesów.
Jeśli masz problem z lokatorem zajmującym mieszkanie bez umowy lub chcesz dochodzić odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu, skorzystaj z profesjonalnej pomocy prawnej. Oferujemy kompleksowe wsparcie na każdym etapie postępowania – od przygotowania pozwu, przez reprezentację w sądzie, po skuteczne dochodzenie należności. Dzięki naszej wiedzy i doświadczeniu pomożemy Ci odzyskać zaległe opłaty i zabezpieczyć Twoje prawa jako właściciela nieruchomości. Skontaktuj się z nami, aby otrzymać fachową poradę i skuteczne rozwiązanie problemu.
1. Ustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego - Dz.U. 2001 nr 71 poz. 733
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada .2012 r., sygn. akt IV CSK 303/12
3. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maj 2012 r., sygn. akt IV CSK 490/11
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Katarzyna Nosal
Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika